poniedziałek, 20 marca 2017

Autobiografia żony dyrektora warszawskiego ZOO





Odwaga, która wciąż inspiruje pisarzy i świat filmu

Wspomnienia niezwykłej kobiety – matki, żony i przyjaciółki 
wszystkich stworzeń.
Prawdziwa historia, która podbiła serca w hollywoodzkim
 stylu.




Antonina Żabińska była żoną dyrektora warszawskiego 
ogrodu zoologicznego. Jej mąż, Jan Żabiński, stworzył 
 nowoczesne i znane w całej Europie zoo.
Żonę cenił za wyjątkowe umiejętności
i intuicję w postępowaniu ze zwierzętami. Bez antybiotyków, 
testów i współczesnej wiedzy weterynaryjnej Antonina potrafiła
 wyleczyć
 nawet bardzo egzotycznych podopiecznych. Miała niezwykły dar
 oswajania dzikich stworzeń – wystarczyło jedno wypowiedziane
 cicho słowo albo delikatny dotyk. Ten dar wielokrotnie przydawał 
się w czasie tragicznej wojennej zawieruchy.
Śmierć zwierząt podczas pierwszych bombardowań Warszawy 
w 1939 roku i likwidacja ogrodu nie załamały dyrektorostwa 
Żabińskich. Kiedy stracili zwierzęta, zaczęli ratować ludzi, 
ukrywając
 ich na terenie domu i ogrodu. Jan Żabiński wyprowadził z 
żydowskiego getta dziesiątki uciekinierów, Antonina otoczyła opieką i
 stworzyła dla nich dom. Łagodną stanowczością i wymyślonym
 szyfrem wiele razy odwracała uwagę Niemców od tego, co działo
 się w willi, którą nazywano „Pod Zwariowaną Gwiazdą”.

Zwierzęce pseudonimy, Offenbach grany jako sygnał 
ostrzegawczy, skrytki w szafach, piwnicy, bażanciarni, pieczyste 
z gawronów, a wszystko w towarzystwie mięsożernego królika i kotki,
która matkowała lisiętom.

Po likwidacji powstania Jan Żabiński dostał się do niewoli, 
Antonina jeszcze wiele razy została wystawiona na ciężką próbę…

Ludzie i zwierzęta  to oryginalne wspomnienia
Antoniny Żabińskiej, niezwykłej kobiety,
która wciąż inspiruje
 pisarzy i filmowców. 

Jej przeżycia posłużyły do powstania
 hollywoodzkiej produkcji Azyl.
 
Z przyjemnością czytam książki pani Antoniny Żabińskiej.
Są pisane i miłością, i wiedzą. To ważne, bo ogród zoologiczny
nie jest marzeniem zwierząt. Tylko osoba o dużej wrażliwości i
znajomości tematu może im zapewnić lepszy los. Pani Antonina
 żyła w cieniu męża i choć on sam twierdził, iż ma ona
niezwykły dar kontaktu ze zwierzętami, to była tylko żoną
dyrektora zoo. Tylko czy aż? Dzięki niej zobaczymy życie zwierząt
i ludzi w ogrodzie zoologicznym, a nie zoo za kratami. 
- Dorota Sumińska

Fantastyczna książka! To nie jest tylko opowieść o zwierzętach
z warszawskiego zoo, ale też historia niezwykłej kobiety.
Ile miała w sobie odwagi?! Klasy!? Miłości do świata!
Niewiarygodne! Wzruszyłam się, sięgając po raz kolejny
po te wspomnienia i znów przeczytałam je jednym tchem! - 
Anna Kamińska, autorka Simony.
Opowieści o niezwyczajnym życiu Simony Kossak

(info: Wydawnictwo Literackie)







Brak komentarzy:

Prześlij komentarz