czwartek, 31 stycznia 2013
"Stary człowiek i morze" E. Hemingway
Zaczynamy Deszcz Recenzji Mordoru blablabla...Ta książka doskonale się nadaje. Wbrew opinii gimbów jest jedną z lepszych książek jakie czytałem.Zacznijmy wierszykiem...
Deszcz Mordoru kapie z nieba,
Nie potrzeba mi już chleba,
Bo mam książkę prosto z nieba,
...Ewa.
To był wierszyk. A teraz recenzja.
Nie dziwię się ,że Hemingway dostał za to Nobla. Ta książka jest genialna. Oczywiście znane nam gimby powiedzą , co innego :
- To jest cała książka, jak koleś łowi rybę - żal!
- Bez kitu! Ja mam czytać ten szlam? Wychodzę !
- Preferuje iść na melanż.
Przez to, że ludzie nie rozumieją większości książek i sugerują się opinią innych, nie ma dużo osób, które uważają tę lekturę za godną przeczytania.
Bo co/ Bo stary gadał do ryby i do ręki. Ojej...Bo on przeklinał...Och...
JA NIE CHCĘ WIEDZIEĆ, CO TY ROBISZ, GDY JESTEŚ SAM.
"Bo ja chodzę do gimnazjum i mam 5 z polskiego, to się znam"
Santiago pokazuje nam,że człowieka nie da się pokonać. Można go zrujnować, pozbawić wszystkiego, ale on i tak - nie przegra. Można z nim wygrać, a on nie poniesie klęski. Wydaje się to bez sensu, ale takie nie jest. Gość się nie poddaje! Po osiemdziesiątym czwartym dniu niepowodzeń , wypływa jeszcze raz! Nie widzi w tym bohaterstwa. On zwyczajnie robi to, co ma zrobić. Dalej nie zdradzę, bo to byłby spoiler.
Książka była bardzo dobra. Nie idealna, bo takiej nie ma.
OCENA MORDORU: 8/10
Werdykt: Wielki Mistrz Pingwinów Grozy błogosławi ten utwór.
Dzięki za uwagę.
Dashy
Subskrybuj:
Komentarze do posta (Atom)
Patrząc na ten werdykt: http://www.youtube.com/watch?v=5dpN6MR0sOI
OdpowiedzUsuńxD
Szczerzę to zgadzam się z Dashy'm - większość gimbusów za bardzo polega na opinii innych.
Dobre porównanie XD (link)
UsuńDzięki za uznanie :3
(człowiek nie czuje kiedy rymuje \o/)
Bardzo słuszna uwaga , Panie Simonie.
OdpowiedzUsuńSzczerze popieram pana opinię.
Pozdrawiam,
#Czytelnik Blogga :)
Dashy , rozumiem że wyrażasz swoją opinie ale twój lekceważący ton psuje czytanie. Popracuj nad treścią i forma bo odechciewa się czytać a slang ,,gimbow,, znają tylko gimby więc trudno jest komuś określić prawdziwość twych słów , jak pisałem popracuj nad forma bo recenzja ma przebłyski kiczu.
OdpowiedzUsuńKażdy ma swój styl pisania. Nie jestem nudziarzem i nie korzystam z ustalonych wzorów więc forma nie zależy od pracy ,ale od odkrycia swojej własnej. /Dashy
UsuńZgadzam się z komentarzem powyżej.W ogóle z tego co widzę to sam jesteś w gimnazjum, a wyzywasz innych od gimbusów. Recenzja średnia, popracuj nad językiem polskim i ubogaceniem swoich wypowiedzi. Pozdrowienia dla bloggerów
OdpowiedzUsuńTen komentarz został usunięty przez administratora bloga.
UsuńA 'gimbus' to stan umysłu ,a nie młody człowiek uczęszczający do gimnazjum. Widać właśnie poziom inteligencji piszącego komentarz. /Dashy
UsuńWłączam się do dyskusji ponieważ komentarze za bardzo skręciły w stronę krytyki. A to na pewno nie tym tylko polega.
OdpowiedzUsuńTwoja recenzja okropnie mnie zniesmaczyła. Z tych odpowiedzi na komentarze myśle, że chłopie Ty masz coś z głową. Zrozum, że świat nie kreci sie tylko wokół Ciebie i inni też mają uczucia które Ty swoim slangiem niszczysz. I te zupełnie bezsensu głupie odpowiedzi typu ,, Widać właśnie poziom inteligencji piszącego komentarz. ,, to psuje cały charakter blogga. Uważam, że powinieneś popracować nad sobą troszke i zobaczyć wkońcu na oczy, że ludzie mają gdzies takie potyczki i ich od razu zniecheca gdy widzą takie coś. Pozdrawiam, a swoim znajomym nie polece tego blooga np ze wzgledu na charakter Twoich recenzji i tego bardzo żałuje.
OdpowiedzUsuńSkoro moje "slangi" zniszczyły Ci uczucia to przepraszam ,ale nie będę Ci płacił za terapię. A tak na serio? Z moją głową wszystko w porządku ,natomiast Tobie radzę nie brać życia aż tak na poważnie. Pozdrawiam.
Usuń