niedziela, 13 stycznia 2013

"Czarna Księga Sekretów" - F.E.Higgins

  Główny bohater "Czarnej księgi sekretów" zwie się Ludlow Fitch i razem z Mamcią i Tatkiem mieszka w mieście - w każdym razie mieszkał, dopóki jego rodzice nie zechcieli zmusić go do oddania zębów( za dwanaście pensów), jakiemuś dentyście prowadzącemu biznesik na boku. Cud ,że nie zachciało im się zarobić na jego nietypowych ciemnozielonych oczach...
   
   Jego opiekunowie tak naprawdę, nigdy się nim porządnie nie zaopiekowali - jedyną osobą , u której znalazł jakiekolwiek wsparcie był pan Jellico, który niestety wyjechał. 
   Fitch ucieka więc z fotelu dentystycznego i załapuje się na wycieczkę do Pagus Parvus ( oczywiście nie płaci za przewóz, tylko wisi z tyłu pojazdu całą drogę). W wiosce znajduje go Joe Zabbidou -  i tutaj zaczyna się prawdziwa przygoda Fitcha.

Kim jest Joe Zabbidou i czym sie zajmuje?
Jakie tajemnice kryje Pagus Parvus i jego mieszkańcy?
Czy Jeremiasz Ratchet jest tak przesiąknięty pychą, że nie zboczy ze złej ścieżki?

Książka wywarła na mnie dobre wrażenie. Jednakże, utrzymywała dość specyficzny klimat; czytając ją odczuwałam to samo , co podczas czytania Sherlock Holmesa - żeby to poczuć , trzeba ją przeczytać! 
   Za każdym razem, gdy zaczynałam nowy rozdział, nie mogłam się doczekać kolejnej enigmy.
   
   Kto by przypuszczał,że tak mała grupa społeczna, jak mieszkańcy wioski ma tyle sekretów?

   Chcesz poznać te tajemnice?

                             Otwórz księgę i daj się wciągnąć...










Ocena 6/10

Klaudia

                          


Brak komentarzy:

Prześlij komentarz