Nie mogłem uwierzyć, że to już 10 część Magicznego drzewa.
Podziwiam p. Maleszkę - autora tego cyklu, że wciąż ma tak fantastyczne pomysły i tworzy serię dla dzieci, młodzieży i ... rodziców. Moim zdaniem, to wielka umiejętność.
W "Czasie robotów" spotkałem mojego ulubionego bohatera Magicznego drzewa - Budynia. Jest to pies, który dzięki magii umie mówić, a jego oczy stale się śmieją. Imponuje mi jego spryt, dzięki czemu potrafi pokonać dużo silniejszych od siebie przeciwników.
Tylko Budyniowi, małej Julce oraz Alikowi i Idalii udało się uciec przed niezwykle niebezpiecznymi bohaterami "Czasu robotów"- stalowymi osami. W czym tkwi ich siła? Każdy kogo użądlą, zamienia się w robota. Ziemia, po inwazji os zaludnia się maszynami. Są to ludzie zamienieni w roboty.
Jak myślicie, czy w takiej trudnej sytuacji przyjaciele stawią czoła groźnym przeciwnikom - Androidowi i waranowi?
Już odpowiadam- oczywiście, że przyjaciele będą walczyć. Co więcej ich sprzymierzeńcem w tej nierównej walce okaże się, nie zgadniecie, słoń- robot.
Uważam, że kolejny tom Magicznego drzewa będzie hitem pod świątecznymi choinkami. Jest to na 200 % tytuł niezwykły i wręcz fantastyczny dla młodych czytelników. A szczególnie dla tych, którzy nie lubią czytać.
"Czas robotów" polecam nie tylko ze względu na treść, która nie pozwoli wam oderwać się od książki aż do ostatniego rozdziału.
Zwróćcie uwagę na ilustracje - w nich również tkwi sukces tej serii - są magiczne, wręcz filmowe.
Przeczytajcie koniecznie i biegnijcie na zakupy!
"Czas robotów" - to obowiązkowy prezent świąteczny dla Waszych bliskich!
Ocena: 10/10 Wojtek
Dziękujemy wydawnictwu Znak Emotikon za przekazanie książki.
Książkę można wypożyczyć z naszej, szkolnej biblioteki.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz