piątek, 30 września 2016
"Nagroda pocieszenia" Adam Lang
Od dawna żadna książka nie wzbudziła we mnie tylu emocji. Dlaczego?
Cóż jestem chłopakiem, a Ci w gimnazjum nie czytają prawie nic. W kl. 1 czytałem tylko lektury, w kl. 2 coś więcej niż obowiązkową literaturę czyli fantasy.
A na początku kl. 3 w moje ręce trafiła "Nagroda pocieszenia" Adama Langa. I to był strzał w 10!
Przede wszystkim - główny bohater - licealista, który opowiada o swoim życiu w taki sposób, że już po paru przeczytanych kartkach, czułem się jak jego kolega z klasy.
Innym atutem powieści jest styl autora. Krótkie rozdziały i bardzo wyraziste charaktery, które poznajemy w książce.
Odpocząłem czytając "Nagrodę pocieszenia", przyglądnąłem się z bliska męskiej przyjaźni, ale przede wszystkim zobaczyłem miłość i pierwsze zauroczenia w wielu "krzywych zwierciadłach".
Zdecydowanie polecam, chłopcy sięgnijcie po ten tytuł. Będziecie mieli o czym myśleć w długie, jesienne wieczory.
Efekt uboczny - uzależniłem się od ciasteczek - Delicji. Dlaczego?
Jak przeczytacie "Nagrodę pocieszenia", poznacie odpowiedź.
Ocena: 10/10 Tomek
Dziękujemy Wydawnictwu Literackiemu za przekazanie książki.
Książkę można wypożyczyć z naszej, szkolnej biblioteki.
Subskrybuj:
Komentarze do posta (Atom)
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz