wtorek, 14 kwietnia 2015
"Popioły piekła" Carmen Santos
Niezwykle ekscytująca powieść - dla mnie jest to przygoda z nowym autorem, bez większych oczekiwań, tylko z nadzieją na odkrycie zakończenia historii.
Bardzo interesująca (miejscami wręcz przerażająca) jest postać głównej bohaterki - Valentiny, pokornej dziewczyny, która pracowała jako pokojówka w zamożnej rodzinie. W swoim życiu nie miała nadziei ani obietnic na lepszą przyszłość. Razem z mężem Gervasio zostawia wszystko, aby rozpocząć zupełnie nowe życie na nieznanym lądzie.
Jest koniec XIX w. kiedy wsiadają na statek płynący z Hiszpanii na Kubę.
Podczas niezwykłej podróży odczuwamy z bohaterami trudy podróży: przeludnienie, złe warunki oraz iluzje każdego pasażera. Ważna jest ich nadzieja na zarobienia pieniędzy i powrót do Hiszpanii.
Niestety, marzenia Valentiny szybko niszczy los. Samotna i przerażona po śmierci męża ( podczas podróży z Hiszpanii na Kubę) odrzuca propozycję małżeństwa od Tomasa ( lekarza, który był jej przyjacielem w podróży) i będąc w rozpaczliwej sytuacji przyjmuje pracę w luksusowym domu publicznym.
Czytając kolejne rozdziały książki poznajemy społeczeństwo klasowe, w którym jest bardzo trudno się przebić Valentinie, m.in. dlatego że nie ma w nim miejsca dla imigrantów. Żyją w nim bogaci właściciele ziemscy i kupcy, z manierami, pełni hipokryzji, bez skrupułów wchodzący w relacje z czarnymi niewolnikami z niższych klas.
Powieść jest historią odwagi Valentiny. Pokazuje jej walkę i dokonania w celu przyjęcia do najwyższych szczebli społeczeństwa.
"Popioły piekła", to książka, która ma wszystko: romans, dramat, historię i jest swoista kroniką czasu ( jej akcja trwa ponad 20 lat).
Bardzo podoba mi się język powieści, tłumaczył ten tytuł p.Jerzy Wołk-
Łaniewski.
Wszystko to to sprawia, że polecam ten tytuł bez wahania.
Ola
Ocena: 8/10
Dziękujemy wydawnictwu Bellona za przekazanie książki.
Książkę można wypożyczyć z naszej biblioteki.
Subskrybuj:
Komentarze do posta (Atom)
Kochani, poleciłam Was na swoim profilu i polecę jeszcze moim zaczytanym uczniom. Prowadzicie świetne miejsce.
OdpowiedzUsuńPozdrawiam Was najserdeczniej
Ania z bloga "Z kartek szelestem" :)