Bohaterkami tej książki są dwie siostry Wiktoria i Marta, które dzieli prawie wszystko, a łączą więzy rodzicielskie. Każda z nich ma swoje tajemnice i problemy, które są najważniejsze na świecie.
Od początku powieści "kibicowałam" Marcie, starszej z sióstr, którą poznajemy gdy jest w związku z Marcinem. W kolejnych rozdziałach widzimy, jak wiele rys i pęknięć tworzy się na tej znajomości.
Zastanawiałam się jaką decyzję podejmie Marta, kiedy jej partner raz po raz udowadnia jej, że prawie wcale nie zależy mu na ich miłości. "Wcale" robi tu ogromną różnicę.
Trzeba było odkrycia rodzinnej tajemnicy ( bardzo bolesnej dla Marty) oraz niezwykłej podróży do Kamiennej Góry, aby poczuć, co jest najistotniejsze w miłości.
"Czy wytrzymam z tym co mnie już teraz denerwuje, smuci, boli albo przeraża przez następne lata?
Czy łączą nas rzeczy dla mnie najważniejsze, czy też ciągle spieramy się o pryncypia?"
Wiktoria, młodsza z sióstr ( licealistka), odkrywa również bolesną prawdę. Chłopak, w którym jest zakochana po uszy, umawia się z jej najbliższą koleżanką. Ta zdrada odciśnie bolesną ranę na sercu dziewczyny...
Czy feryjna ucieczka Wiktorii do Kamiennej Góry i przeżyte tam przygody pomogą jej zapomnieć o zdradzie?
Wiele pytań autorka zadała nam w tej książce.
Podsumowując przytoczę niezwykłe słowa pisarki, które zostaną ze mną na dłużej :
"Życie toczy się dalej, stawia nowe wyzwania i szykuje nowe prezenty"
Koniecznie, przeczytajcie sami "Dziką jabłoń"!!!
Serdecznie polecam!
Ocena: 10/10 Magda
Dziękujemy wydawnictwu Nasza Księgarnia za przekazanie książki.
Książkę można wypożyczyć z naszej szkolnej biblioteki.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz