John Wells to agent CIA, któremu udalo sie przeniknąć do Al-Kaidy przed 11.09. Odnosi sukces w penetracji organizacji terrorystycznej i udowadnia swoją odwagę w Czeczenii, Afganistanie i Iraku.
Jest to niesamowicie rozdarty bohater-szpieg.
Mówi doskonale po arabsku (i odrobinę w innych językach), przechodzi na islam oraz udaje mu się zdobyć zaufanie "góry", w tym Osamy bin Ladena.
Książka rozpoczyna się, gdy Wells jest przypisany do powrotu do USA na tajną misję z terrorystami. Od tego momentu autor otwiera przed nami wiele możliwości. W tym przedstawia szczegółowe sceny przesłuchań, które znamy m.in. z filmów takich jak, m.in. "Wróg numer jeden".
Osama bin Laden nie żyje, a także wiele różnych kwestii zagranicznych problemów politycznych, wciąż przykuwa międzynarodową uwagę.
Myślę, że proza Berensona warta jest zauważenia i zarekomendowania.
Ci z was, którzy lubią thrillery szpiegowskie będą w pełni usatysfakcjonowani.
Ponieważ pisarzowi udaje się przedstawić szeroki wachlarz poglądów na temat wojny z terroryzmem oraz niesamowitej roli przesłuchania (oraz bardzo cienkiej linii pomiędzy przesłuchaniem, a stosowaniem tortur), jako techniki śledczej w zwalczaniu terroryzmu.
Książka jest napisana niezwykle ciekawie i dobrze trzyma w napięciu dzięki zaskakującej intrydze.
Wielokrotnie miałam ochote zajrzeć do ostatniego rozdziału ,żeby dowiedzieć się - jak to wszystko się skończy.
Chętnie sięgnę po inne tytuły tego autora.
Ocena:9/10 Ola
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz