Z wielką ciekawością sięgnęłam po nową książkę p. Ostrowickiej.
"Świat do góry nogami' i "'Zła dziewczyna" , to tytuły, które na długo zapamiętałam.
No i ... niestety , spotkało mnie wielkie rozczarowanie.
Słownictwo, styl prosto z korytarza gimnazjalnego. Główna bohaterka mogłaby zająć czołowe miejsca w serialu albo w kolorowym czasopiśmie np. Girl.
Nie zaintrygowała, nie opowiedziała ciekawej historii.Zanudziła, zniechęciła.
Miałam wrażenie ,że autorka bardzo chciała zaprosić do swojej powieści gimnazjalistów i chwytała się każdego sposobu ,żeby się jej to udało.
Niestety nawet miasto Kraków, konkretne ulice i linie autobusowe przywoływane na kartkach powieści nie pomogły w tym zadaniu.
Nie polecam, wystawiam bardzo niska ocenę : O.
Struś
Specjalne podziękowania dla wyd. Literatura za przekazanie książki.
Zgadzam się z Tobą w 200%. Pierwsze książki p. Ostrowickiej były extra. Niestety , gdzieś ten super styl, tematyka i postacie, z ktorymi nie chcieliśmy się rozstawać wyparowały. Szkoda - wielka...
OdpowiedzUsuńMaria
Mam podobne zdanie - książka bardzo słaba, właściwie o niczym i bez żadnego przesłania. Autorka na siłę stara sie być "cool", ten pseudo slang młodzieżowy jest dość żałosny... Nie polecam nikomu, choć okładka świetna i zachęcająca
OdpowiedzUsuń