niedziela, 15 maja 2022

Mieć piętnaście lat, to jak jeździć na nartach

 RECENZJA PRZEDPREMIEROWA

Premiera książki – 18 maja 2022 r.


Bardzo często zadaję sobie pytanie, jak dotrzeć do nastolatków?
Po przeczytaniu "Młodości" wydaje mi się, że wiele pomysłów może się udać. Dlaczego?
Ponieważ treści zawarte w tym tytule są do bólu prawdziwe i nie urodziły się w głowie norweskiej autorki Linn Skåber. We wstępie pisarka dziękuje młodym ludziom za wpuszczenie jej do ich świata. To, że brała udział w dużej części ich życia, czuć na każdej stronie książki. Nieco melancholijne, ale przejmująco prawdziwe są ilustracje Lisa Aisato. Oddają niesamowitą wrażliwość nastolatków oraz ich wielką samotność.

Temat samotność powraca w wielu rozdziałach tej książki. Najbardziej przejmująco wybrzmiewa w kontekście tęsknoty za bezpiecznym, szczęśliwym dzieciństwem. Posłuchajmy:

Tato? Możesz mnie trochę potrzymać? W swoich ramionach? O tak. Jak dawniej. Kiedy byłam mniejsza i łatwo mnie było podnieść, łatwo było się mną zaopiekować, łatwo było mnie lubić. Po prostu przytul mnie, ostrożnie. Twój policzek przy moim i noc już nie jest straszna. Nieś mnie tak, żebyśmy oboje zapomnieli, że staję się nieznośna”


Nie zapomnę obrazu młodego chłopca, który chce oddać za darmo swoją młodość spakowaną w pudła. Czy wiecie, które z nich jest najcięższe? Otóż pudło z napisem: „Oczekiwania”:


Z tyłu dopisałem „Ostrożnie”, bo to, co leży na wierzchu, jest bardzo kruche, ale chrzanić to, większość i tak zdążyła się potłuc. Chociaż możesz spróbować to posklejać. Może uda ci się poskładać do kupy? To było całkiem ładne, kiedy było nowe.”


Jakże często mamy w naszych głowach obraz nastolatków - egoistów. Nie potrafiących nawiązać prawdziwych relacji. Pełnych wątpliwości i zagubionych. Otóż w książce jest i opowieść o poszukiwaniu prawdziwej przyjaźni. Z niezwykle trafna puentą:


Dorośli mówią, że człowiek nie potrzebuje wielu przyjaciół, wystarczy jeden. Czy ktoś ma numer do tego Jednego”


Ile razy , my dorośli wypowiadamy się na temat nastoletnich miłości. Oto odpowiedź młodzieży:


Kiedy dorośli mówią o miłości, to wydaje się takie proste. Jasne. Jasne, że to proste. Przecież są dorośli. Dziwne, że nie pamiętają, jakie to trudne”.


Bardzo się cieszę, że powstała taka książka. Dzięki niej można przyjrzeć się z bliska wymagającej osobowości młodych ludzi. Podglądnąć ich w stanach wielkich emocji, krzyku i niezgody na cały świat. Gdy są nieprzewidywalni. Gdy muszą bardzo szybko dorosnąć w obliczu śmierci.
I zadać sobie bardzo trudne pytania: „Czy staram się ich zrozumieć? Czy mam tylko i wyłącznie wymagania wobec nich?”
Może część z pytań pozostanie bez odpowiedzi. Ale wierzę, że najważniejsza jest odwaga w konfrontacji z tymi wątpliwościami.

Zapraszam do lektury tego wyjątkowego tytułu. Warto ją czytać wspólnie z nastolatkiem.
Książka „Młodość. Wyznania nastolatków” nikogo nie pozostawi obojętnym. Tego jestem pewna.

Moim zdaniem ta książka może stać się doskonałym prezentem zarówno dla młodego, jak i dorosłego czytelnika.


Dziękuję Wydawnictwu Literackiemu za egzemplarz recenzencki.

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz