Z niecierpliwością czekałam na kolejny tom z serii Biuro Detektywistyczne Lassego i Mai.
Już okładka i tytuł bardzo mi się spodobała - była kolorowa i tyle się na niej działo.
Tym razem w szwedzkim miasteczku Valleby ktoś ukradł z muzeum niezwykle cenny obraz. Do poszukiwań od razu włączyli się Lasse i Maja i ich biuro detektywistyczne. Nagle pojawia się konkurencja w postaci Torkela Knota, którego nikt w miasteczku nie zna, ale wszyscy są pod wielkim wrażeniem jego poczynań. Mężczyzna przybywa do Valleby znikąd, ale podaje komisarzowi policji tak niezwykłe fakty ze swojego śledztwa. Lasse i Maja uważnie przyglądają się jego poczynaniom. Są nieufni i zdziwieni odkryciami Torkela.
Gdy dochodzi do konfrontacji - Torkel kontra Lasse i Maja, podczas serii pytań, które młodzi detektywi zadają w obecności komisarza policji na jaw wychodzą niezwykłe fakty.
Jeżeli jesteście zainteresowani kto ukradł bezcenny obraz z muzeum i komu udało się rozwiązać zagadkę, to koniecznie sięgnijcie po ten tytuł.
Przeczytałam "Tajemnicę detektywa" w kilka godzin i już nie mogę się doczekać kolejnego tomu z serii.
To, co moim zdaniem, jest fantastyczne w tej książce to świetne, kolorowe ilustracje i akcja, która nie zwalnia, a wręcz przeciwnie nabiera tempa w każdym rozdziale. Polecam gorąco!
Ocena: 10/10 Magda, kl.4
Dziękujemy wydawnictwu Zakamarki za przekazanie książki.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz