poniedziałek, 9 maja 2016

Warszawa Czyta po raz czwarty

13 pięter Filipa Springera

W dniach 11-15 maja odbędzie się czwarta już edycja akcji Warszawa Czyta. Znów na kilka dni zmienimy całe miasto w dyskusyjny klub książki.


Jedna książka - tym razem jest to "13 pięter" Filipa Springera - stanie się punktem wyjścia do dyskusji i różnego rodzaju działań.

W tym roku będą to m.in. inspirowany "13 piętrami" wielokulturowy performance Strefy WolnoSłowej, w którym Polacy i migranci opowiedzą o przestrzeniach, w których żyli i żyją, slam poetycki "Mój kryminał mieszkaniowy", debata o reportażu zaangażowanym z udziałem Filipa Springera, Marcina Kąckiego, Miłady Jędrysik, którą poprowadzi Agnieszka Lichnerowicz, spacer architektoniczny po okolicach przedwojennego osiedla Zdobycz Robotnicza (poprowadzi go architekt Karol Langie), warsztaty krytycznego czytania reportażu, czytanie performatywne przygotowane przez Katarzynę Krapacz, wycieczka rowerowa, a także spotkania Dyskusyjnych Klubów Książki.
W tym roku po raz pierwszy odbędzie się też odsłona akcji dla niedorosłych czytelników i czytelniczek - Mała Warszawa Czyta przygotowana przez Polską Sekcję IBBY.

Dlaczego "13 pięter"?. Bo, jak czytamy w komunikacie organizatorów wydarzenia: "każdy musi mieć dom, a tam, gdzie to stwierdzenie przestaje być oczywiste, rodzi się dramat. Książka Filipa Springera to książka-studnia, książka-zwierciadło - każdy, kto po nią sięgnie, usłyszy echo własnych problemów, nawet jeśli początkowo podchodził do niej z pewną dozą nieufności - czy reportaż o mieszkalnictwie może w ogóle budzić jakieś emocje? Tak, bo polityka mieszkaniowa dotyka każdego i boleśnie wpływa na kształt społeczeństwa, w którym żyjemy.

<<13 pięter>> jest w odwzorowywaniu naszej mieszkaniowej gehenny bezlitosne. To po części reportaż historyczny, a po części współczesny reportaż społeczny. Springer serwuje nam obrazki z przedwojennej Warszawy, lecz nie zaglądamy na wymuskane salony, a do schronisk, noclegowni i baraków, patrzymy na skalę zaniechań i nieudolności na polu budownictwa mieszkalnego, które prowadzą do wielu pojedynczych tragedii i przyczyniają się do poszerzania rubryk kryminalnych w gazetach. A potem przenosi nas do współczesnej Polski, w której sytuacja mieszkaniowa wcale nie jest znacząco lepsza: samowolki deweloperów, łamanie praw lokatorów, zawirowania na rynku kredytów - i ta sama nieudolność państwa, które nie potrafi pomóc swoim obywatelom w zaspokojeniu podstawowej potrzeby życiowej (...)

Dlatego to wokół <<13 pięter>> chcemy osadzić tegoroczną edycję Warszawa Czyta. Nie zapominajmy, że miasto to my i nasze domy, a zatem też nasze kredyty, długi i lęki przed utratą stabilizacji. To nasze marzenia o przyszłości, które rozbijają się o niepewność jutra. Zapraszamy was do dyskusji - o domach wyobrażonych i utraconych, o takich, które chcielibyśmy mieć na własność, i takich, z których najchętniej byśmy uciekli. Takich, do których wygodnie się dojeżdża, i takich, do których niechętnie się wraca. Takich, których już nie ma, a za którymi się tęskni. Takich, w których nie trzeba trzymać budzika, bo poranną pobudkę gwarantuje cienka ściana i budzik sąsiada albo szum ruchliwej ulicy pod oknem. Takich, które tworzą miasto, w jakim chcemy żyć".

(p)

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz