A jednak. Suzanne Collins przenosi nas w czasie, 10 lat przed Głodowymi Igrzyskami. Odsłania tajemnicę, która bardzo mnie nurtowała, a mianowicie - jaka jest geneza tego wydarzenia i kto wymyślił igrzyska?
Nie napiszę - musicie sami przeczytać.
Moim zdaniem, jeśli wśród Was jest ktoś, dla kogo seria Igrzysk śmierci jest nieznana, warto zacząć od Ballady ptaków i węży. Sądzę, że klimat, emocje i chronologia następujących po sobie wydarzeń dodadzą czytaniu jeszcze większej przyjemności.
Poznacie głównych bohaterów: dziewczynę z Dystryktu 12 Katniss oraz Coriolanusa, który w tej części ma zaledwie 18 lat. Wkrótce zostanie bezwzględnym prezydentem.
Dużo w tej książce mamy treści dotyczących zła, bezwzględności i śmierci.Taki jest klimat i emocje Igrzysk.
Czytając ten tytuł będziecie sobie zadawać trudne pytania dotyczące okrucieństwa i możliwości ludzkiej natury.
Dla tych którzy znają poprzednie tytuły Igrzysk śmierci ważny będzie wątek prezydenta, który w tej części nie jest jeszcze bezwględnym tyranem tylko potrafiącym współczuć 18 latkiem.
Autorka przemyciła dużo ważnych przemyśleń, które zostaną z Wami na dłużej, np.: "Uważam, że każdy człowiek ma w sobie wrodzone dobro.Wie, kiedy przekracza granicę i staje się zły".
Polecam ten tytuł!
Czekają Was emocje i pytania na, które trudno znaleźć jednoznaczne odpowiedzi.
Ocena:10/10 Ania
Dziękujemy wydawnictwu Media Rodzina za przekazanie książki.
Książkę można wypożyczyć z naszej, szkolnej biblioteki.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz