Jak czytamy w artykule „Ile książek jesteśmy w stanie przeczytać przez całe swoje życie?” opublikowanym w serwisie Polityka.pl: „Żyjemy w dziwnych czasach, bo oto każdy, niezależnie od profesji, może napisać książkę (a przynajmniej tak uważa). Lista autorów wciąż się wydłuża, książek na rynku przybywa, a zapaleni czytelnicy dwoją się i troją: jak uporać się z takim ogromem literatury? Jak wynika z danych Google, które obejmują czasy nowożytne do 2010 r., na całym świecie wydano już około 130 mln książek (a dokładnie 129 864 880). Dziś z pewnością jest ich o wiele, wiele więcej. Cóż, wszystkich książek nie przeczytamy, to pewne. Każdego dnia musielibyśmy wchłonąć ich ponad milion, czego człowiek (jeszcze?) nie jest w stanie dokonać. Do tej pory jedyną osobą, której udało się przeczytać wszystkie istniejące w owym czasie książki, był – jak się uważa – John Milton. Pisarz żył jednak w XVII w. (…)
To, ile książek przeczytamy, zależy też od… długości naszego życia.
To, ile książek przeczytamy, zależy też od… długości naszego życia.
Statystycznie Polak żyje około 80 lat. Przyjmijmy optymistycznie, że za czytanie zabieramy się porządnie w wieku lat 15 i w całości pochłaniamy jedną książkę tygodniowo. Rok ma 52 tygodnie. Przez 65 lat jesteśmy więc w stanie przeczytać 3380 książek. A przecież stać nas na wiele więcej!”.
Cały artykuł można przeczytać tutaj.
Cały artykuł można przeczytać tutaj.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz