Wnikliwy reporter i świetny prozaik.
Pierwszy polski autor, który otrzymał Nagrodę im. R. Kapuścińskiego.
Swojej kariery nie zaczął jednak od non-fiction, a od zbioru opowiadań Do Amsterdamu – jego debiut został nagrodzony I miejscem w konkursie „Znak-Proza”.
#UPAŁ
Impulsem do jej napisania było pewne szokujące wydarzenie, które przerosło Olszewskiego-reportera: proza pozwoliła mu je opisać.
To książka o pułapce nowoczesności, w którą wpaść może każdy.
Wszystko dzwoni, pika, wibruje. Klikasz, odbierasz, gnasz. Zewsząd dopadają cię setki newsów. Nie pamiętasz, co czytałeś, dlaczego, gdzie, po co. Uwięziony w wirtualnym świecie nie dostrzegasz odległej o milion lat świetlnych rzeczywistości, aż w brutalny sposób przypomni ci o swoim istnieniu. [fragment notki]
Juliusz Kurkiewicz: "Houellebecqowska powieść o tym, jak w erze mediów społecznościowych społeczeństwo przestało istnieć. Horror epoki Facebooka".
(info: wyd. Znak)
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz