piątek, 20 lutego 2015

"Gigi Buffon.Numer. Autobiografia" - Gigi Buffon oraz Roberto Perrone

Dlaczego Buffon?
Przecież nie jestem fanem futbolu i nie przepadam za Włochami.

Ale intrygująca okładka z dominującą jedynką i połową twarzy piłkarza, a przede wszystkim, to że miałam do czynienia z autobiografią - zrobiły swoje. 

W żadnej innej formie nie spotkamy takiego "żywego" języka.

W tej książce jest wszystko czyli opowieść o emocjach na boisku oraz o bardzo rzadko odkrywanych  "wypadkach przy pracy" piłkarza.
Jaką cenę płaci każdy z nas za swoje wybory życiowe? Wielokrotnie za wysoką.
W przypadku Buffona niejeden raz musiał zapłacić cenę najwyższą i zaczynać wszystko od początku.  

To, co zrobiło na mnie piorunujące wrażenie, to wiernośc Buffona - jednemu klubowi - Juventusowi Turyn.
Piłkarz okazał się człowiekiem, który z otwartością dziecka wspomina swoje zakręty życiowe i potknięcia. Nawiązuje także do nagonki medialnej, która była dla  niego bardzo bolesnym doświadczeniem.

Buffon mówi: " Zajmuję się tym, co kocham- grą w piłkę. Byłem kochany przez kibiców i szanowany przez przeciwników".
Wspomina: " Po ważnych meczach  budzę się i pytam: <Czy to wydarzyło się naprawdę?>"

Polecam tę autobiografię wszystkim miłośnikom futbolu.
 Uważam, że również osoby nie mające żadnego wyobrażenia o świecie piłki nożnej mogą ją przeczytać i zapewniam - nie będą się nudzić.

Postać Buffona, to arcyciekawy człowiek, z którym trudno się nudzić.

Ocena: 10/10                                                                           Ola



1 komentarz:

  1. Super recenzja. Fajnie napisana.Także kciuk w górę dla autorki.@@@22@@@@@@@@@@@@@@@@@@@@@@@@@@@@@2

    OdpowiedzUsuń